FAQ :: Szukaj :: Użytkownicy :: Grupy :: Galerie :: Rejestracja :: Profil :: Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości :: Zaloguj
Pierwsza rocznica śmierci Jana Pawła II

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 8 ODH WILKI Strona Główna -> Harcerskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Moniuta
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilki

PostWysłany: Wto 10:05, 04 Kwi 2006    Temat postu: Pierwsza rocznica śmierci Jana Pawła II

Tutaj mam nadzieję zobaczyć wiele wypowiedzi na temat tego jak oceniamy to wszystko co zostałow w naszym otoczeniu zorganizowane w Ten Dzień.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moniuta
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilki

PostWysłany: Wto 10:17, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Akcja malowania na chodnikach hasła "Pokolenie JPII Jesteśmy Pamiętamy Czuwamy" była świetną akcją... niestety nie przeżyliśmy tego tak jak trzeba...Sad Myślę też że przyczyniło się do tego nie tylko to że osoby nie wyciszyły się przed akcją ale też że było nas za dużo na jeden szablon.
Nie jest to niestety żadne wytlumaczenie:( Jakbyśmy chcieli to i w 50 moglibyśmy się w to wczuć. Zachowalimy się niestosownie do sytuacji i dnia... Mam nadzieję zę wyciagniemy z tego odpowiedznie wnioski i będzie juz w tej kwestii tylko lepiej...
Przepraszam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moniuta
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilki

PostWysłany: Wto 10:40, 04 Kwi 2006    Temat postu:

W harcówce przez całą niedzielę leżały różne artykuły o papieżu, książki, plakaty. Czy ktoś chociaż spojrzał na to? Mam nadziej że tak. My osobiście z Miśką wróciłyśmy po obiedzie do harcówki na okolo15.00 i zaczęłyśmy to wszystko czytać i przeglądać, włączyłyśmy płytę Beciorka z nagraniami z pobytu JPII w Wadowicach, wspominałyśmy. Na koniec chwyciłyśmy za gitary i zaśpiewałyśmy papieżowi kilka piosenek. To był taki nasz mały hołd i wtedy na prawde czułyśmy że robimy coś z konkretnym celem. No nie, Miśka? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moniuta
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilki

PostWysłany: Wto 10:49, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Mimo wszystkich tych wspominań w naszym gronie, w TV, czy w radiu jakoś inaczej wszystko odczuwalam niż w tamtym roku. Wszystko bylo takie jakby mniej podniosłe teraz mniej się to w ogóle czuło.
Dopiero na Mszy jak zaśpiewali którąś tam piosenkę to na prawdę dało mi się to odczuć tak jak powinno.., a już szczególnie ten koncert na koncu w kosciele. Procesja też już tak jak powinno - wzniośle, Barka, też. Podobał mi się okropnie moment kiedy wszyscy harcerze razem w jednym szyku podeszli pod SP10, pod pomnik papieża i zaśpiewalismy Modlitwę Harcerską. Głośno, wyraźnie, pięknie na prawde.. Każdy wtedy wiedział chyba po co i gdzie przyszedł...Szkoda ze tylko krag nie był tak jak w tamtym roku wokół ronda.
PAMIĘTAJMY SZCZERZE O TEJ WSPANIAŁEJ OSOBIE ZAWSZE!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moniuta
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilki

PostWysłany: Wto 10:50, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Dobra... się nagadałam TERAZ WY!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiula;D
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilki;D

PostWysłany: Śro 8:23, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Moniuta sie napisała to teraz ja coś napisze więc nie wiem jak tak dokładnie było w tamtym roku bo przeżywałam to troche inaczej niż Wy bo z dala od domu i od ukochanych ludzików ale jak oglądałam zdjęcia i wogóle to chociaż po części mogłam się wczuć w tą atmosferę. Jeśli chodzi o ten rok to serio akcja malowania chodników była dla nas własnie niczym innym jak właśnie zwykłym malowaniem chodników, żadnej jakiejś takiej ideii( niby każdy wiedział po co to robi ale jednak swoim zachowaniem tego nie udowodniliśmy), wogóle tego nie przeżyliśmy przynajmniej ja Sad a z tego co Tomek opowiadał to jeżeli byśmy troche to sobie przemyśleli i inaczej podeszli do tej akcji to mogłyby być to naprawdę niezapomniane przeżycia no ale cóż... Niedziela hmm ja jak stałam na warcie to dopiero wtedy w jakiś sposób się wyciszałam i mogłam sobie nad tym wszystkim troche pomyśleć bo w harcówce nie było raczej jakiejś takiej atmosfery że to taki szczególny dzień, było fajnie gadaliśmy sobie na rózne tematy ale przynajmniej ja nie odczuwałam jakiejś szczególności tego dnia...za to ta msza i później marsz, Modlitwa Harcerska pod SP10, krąg to naprawdę było super, wogóle jak zeszłam z warty i zobaczyłam że jest nas aż tyle to normalnie takie fajne uczucie że dla tego cudnownego człowieka potrafiliśmy się tak zgrać choć podobno rok temu było Was jeszcze więcej ale wogóle już później, wieczorem było super serio już nic więcej nie pisze bo się motać zaczynam jak to ja Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adza
Moderator
Moderator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilki;-)

PostWysłany: Śro 18:48, 05 Kwi 2006    Temat postu:

w pierwszym dniu rzeczywiscie nie bylo tak jak byc powinno...ale jak to marycha moja powiedziala "jestesmy tylko ludzmi"...moze te nasze wesole miny tez byly oddaniem czci papiezowi...tak troche mi sie zdaje...ale tylko wesole miny...a nie rozwrzeszczane twarze... Confused

w niedziele od rana czulam podnioslosc dnia...juz na pierwszej warcie uswiadomilam sobie,ze to naprawde taaak bardzo wazny dzien...w harcowce lezaly ksiazki...do ktorych zajrzalam(wiadomo nie zdolalam przeczytac,ale zajrzalam;-))na przerwie pomiedzy wartami(na obiad) w domu poczulam to jeszcze bardziej...telewizja,wspomnienia wycieczki do Rzymu,ktorej mysle nie przezylam tez nalezycie...na mszy bylo naprawde tak jak byc powinno...wystep bardzo mnie wzruszyl,odspiewanie modlitwy i krag rowniez...
mysle,ze nie mozemy tego sobie az tak wyrzucac...MUSIMY coraz czesciej myslec nad swoim zachowaniem!!!bo jest cos zle...z nami....
ale w niedziele bylam z nas dumna,bo zachowalismy sie nalezycie ii oddalismy czesc Janowi Pawłowi II tak jak trzeba!!! Smile Smile Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aaa4




Dołączył: 14 Paź 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:40, 14 Paź 2016    Temat postu:

i super

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 8 ODH WILKI Strona Główna -> Harcerskie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Army Design by mfs9 - Strik9
Regulamin